środa, 15 kwietnia 2015

Visphota - Akolita


Imię: Nadano mi imię cholernie trudne, ale powiem raz a potem zwracacie się do mnie tylko tym, które wyznaczę... A więc, w pełni moje imię to: Pyārē Sapanā Śānadāra Sundara Rājakumārī ādarśa, co w wolnym tłumaczeniu znaczy Cudownie piękna wymarzona najdroższa idealna księżniczka, ale ja przestałam korzystać z tego "świetnego" imienia dawno temu. Teraz wszyscy znają mnie jako Visphota, oczywiście w uproszczonej wersji. Słyszałam też skróty Vis, Phota, Vista... Każdy dorzuca coś od siebie. Przyzwyczaiłam się do kilku imion.
Płeć: Samica
Wiek: 8 lat
Typ hybrydy: Jala rahā bhēṛiyā w moim języku, ale tłumacząc na tutejszy, płonący wilk.
Co daje ci bycie hybrydą?:
Hym, co mi daje... No nie wiem. Może zacznijmy od tego, że umiem co nieco tak zwanej Iluzjii, jak każdy z mojego gatunku... No, połowy gatunku. Szybko biegam, jestem zwinna (no, nie nazwiecie mnie niezdarą jak umiem łazić po drzewach i często na nich śpię). Mam jako tako wyczulone zmysły i dojrzę najmniejszą ciemną plamę na horyzoncie, więc <buhahahahahhaha> nie licz, że mi zwiejesz. No i jeszcze drobny upominek w 3 częściach: jestem chodzącym ogniem, całe moje ciało promieniuję więc nie można mnie dotknąć tak o, trzeba mieć coś na łapie i potrafię wytworzyć opary, które odbierają zdolność czucia, słuchu i wzroku.
Partner: Pfffffffffffft, ja zakochana?! Aha, i co jeszcze? Nie, kategorycznie nie. Jasne, lubię towarzystwo samców ale nie z  t y c h  powodów!
Rodzina: Em, no... żyją sobie w domku, nieświadomi tego, że ja żyję.
Charakter: Hm, Visphota  jest zdecydowanie chłopczycą. Biega po nienormalnych miejscach <nawet ja na taką jak ona>, jest dość chamska, no i w dodatku śmieje się tak głośno, że ściany drżą. Jest twardo stąpającą po ziemi samicą, ale nie jest ponurakiem. O nie! Uwielbia się śmiać i przeważnie większość rzeczy zmienia w sarkastyczne uwagi. Kocha sarkazm. Na ogół nie "zarzuca" biodrami przed nosem samców. Nie boi się burzy, ciemności, ani ciężkiej pracy. Woli przeżywać przygody niż siedzieć nad wodą i oglądać swoje odbicie. Lubi żartować, dobrze się bawić, ale wie kiedy przestać. Ma szacunek do innych...No, jeśli oczywiście na niego zasłużą. Jest tolerancyjna. Nie zawsze mówi prawdę i jest świetną aktorką, ale to raczej na początku znajomości, chyba że chodzi o jej prywatne sprawy.  Nie lubi romantyzmu, "słodziaśnych" rzeczy itp.  Ma swoje własne zdanie na niektóre sprawy, odmienne od wszystkich. Może się przyjaźnić z basiorami, ale nie licz na więcej. Kocha wolność, otwartą przestrzeń. Nie lubi zamkniętych pomieszczeń i dzikich tłumów ale nie gardzi towarzystwem. Choć towarzystwo raczej od niej ucieka, nazywa ją też Złośnicą czy Chochlikiem.
Dodatkowy opis: A, no tak. Jestem raczej mała. Nie że jakiś krasnal, ale... Większość osobników jest ode mnie większa. Długie łapy pozwalają na szybkie poruszanie się, są też mocne i sprężyste przez co zdecydowanie łatwiej jest mi się wspinać. Duże uszki wychwytują wiele więcej, niż uszy zwykłego wilka. Jedyne co w mojej osobie mnie wkurza, to ogon. Jest zdecydowanie za długi, zbyt często zamiatam nim po ziemi, co czasem robi hałas i wygląda zbyt... samicowato. Bleeeeeeeeeeee... Zęby są mocne i jak ugryzę, to pogruchoczę na kawałeczki. I podkreślam: MOJE WŁOSY NIE SĄ RÓŻOWE, TO OD OGNIA!!!!!! Dziękuję. Jak ktoś stwierdzi inaczej, marny jego los.
Zainteresowania: Lubię patrzeć w księżyc o zmroku i często z nim rozmawiam ale tylko jeśli nikogo nie ma w pobliżu. Uwielbiam też niezliczone tajemnice i przygody. Praktycznie bardziej lubię deszcz niż słońce. Kiedy pada, większość się chowa, ja jednak wychodzę i po prostu... oddycham.
Stanowisko: Akolita. Radzi sobie, bez dotykania, znaczy ma specjalne ochraniacze na łapach.
Zawody:
  • Champion:
  • Złoto: 1
  • Srebro: 1
  • Brąz:
Historia: [LINK]
Nick na howrse: keiraKD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz